Któż z nas nie zatrzymał wzroku na pięknych okularach dostępnych od ręki w galeriach handlowych, czy w aptekach? Sytuacja wydaje się prosta, takie okulary można kupić bez kolejek do lekarza i bez dodatkowych kosztów. Czy to jednak naprawdę jest dobra metoda korekcji niewyraźnego widzenia? Co może się stać, kiedy okulary albo soczewki są za mocne lub za słabe?
Źle dobrane okulary lub soczewki kontaktowe wywołują nieprzyjemne dolegliwości, których często początkowo nie łączymy z nowym narzędziem do korekcji wzroku. Co ciekawe, zarówno nadmierne skorygowanie (nadkorekcja), jak i zbyt słaba korekcja mogą wywoływać podobne objawy. Oprócz oczywistego niewyraźnego/zamazanego/zamglonego widzenia często występuje także:
Pod hasłem „źle dobrane” kryje się nie tylko moc okularów i soczewek.
W okularach korekcyjnych istotne znaczenie ma również ustawienie środków optycznych soczewek (szkieł) dokładnie na wprost źrenic. Dokonuje się tego, mierząc rozstaw źrenic. Pominięcie tego pomiaru może skutkować powstaniem tzw. efektu pryzmatycznego, a w konsekwencji zeza ukrytego (heteroforii). Mówimy o nim wówczas, gdy zasłonięcie chorego oka przy patrzeniu w dal powoduje jego odchylenie, co nie jest widoczne przy normalnym patrzeniu. Niestety zbagatelizowany zez ukryty może zamienić się w jawny, co objawia się powyższymi dolegliwościami oraz podwójnym widzeniem. Kolejnym ważnym parametrem jest odległość soczewki okularowej od rogówki oka. Nie bez znaczenia są także oprawy okularów. Źle dobrane mogą zjeżdżać z nosa lub być za blisko oczu, co znacząco utrudnia patrzenie. Niedostosowane do mocy i rodzaju soczewek mogą być ciężkie i powodować dyskomfort noszenia.
Rogówka jest zewnętrzną, przezierną (przezroczystą) strukturą pokrywającą tęczówkę, kolorową część oka. Rogówka pozbawiona jest naczyń krwionośnych i musi być odżywiana przez film łzowy oraz ciecz wodnistą (przezroczysty płyn wypełniający przednią część gałki ocznej). Zbyt ciasna soczewka za mocno przylega do rogówki i utrudnia dostarczanie do niej niezbędnych składników. Może to prowadzić do jej uszkodzenia. Taki skutek można uzyskać, również stosując dobrze dobrane rozmiarowo soczewki, ale o niskim współczynniku przenikania tlenu (wartość Dk/t).
Oprócz powyższych dolegliwości zła korekcja wad wzroku może prowadzić do ich progresji. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, szczególnie małych, u których ośrodki optyczne oczu dopiero się kształtują. Nie bez znaczenia jest także kwestia nauki. Złe widzenie może zniechęcić dziecko do uczenia się i wpłynąć na wyniki w nauce albo nawet zaburzyć kontakty z rówieśnikami poprzez wycofywanie się z drużynowych zajęć sportowych.
U dorosłych nieskorygowane wady są częstą przyczyną astenopii, czyli subiektywnego uczucia osłabienia i bólu oczu obniżającego znacząco jakość życia.
Ból głowy spowodowany nieodpowiednią korekcją wady wzroku może przybrać postać przewlekłą, niekiedy myloną z migreną lub napięciowymi bólami głowy.
Pierwszym, co powinniśmy zrobić, obserwując u siebie niewyraźne widzenie, jest umówienie się na wizytę do okulisty. Nikt nie posiada większej wiedzy niż specjalista w tej wąskiej dziedzinie. Bez badania lekarskiego z użyciem specjalistycznego sprzętu nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy pogorszenie wzroku nie jest np. wynikiem innych chorób, np. zaćmy. Podczas wizyty warto wspomnieć, czy planujemy nosić okulary lub soczewki, aby okulista lub współpracujący z nim optometrysta mógł dokonać niezbędnych do tego pomiarów.
Aktualnie narastającym problemem jest kupowanie, o zgrozo nawet w sklepach z odzieżą, ładnie wyglądających oprawek z już założonymi soczewkami np. „na wadę +2”. Należy absolutnie zaniechać takich zakupów, ponieważ soczewki w takich okularach nie są dobrane precyzyjnie do naszej wady wzroku i naszej budowy twarzy, a tym samym mogą narazić nas na powstanie wyżej wymienionych nieprzyjemnych dolegliwości.
Zatem jak uniknąć problemu? Okulary i soczewki warto kupować w renomowanych salonach okulistycznych po uzyskaniu od okulisty ich dokładnych parametrów.
A co w przypadku wystąpienia podrażnienia wywołanego soczewkami kontaktowymi? Oczywiście należy zrezygnować z ich noszenia w tym czasie oraz umówić się wizytę u okulisty. W złagodzeniu zaczerwienienia, pieczenia, bolesności, nadmiernego łzawienia i podrażnienia spojówek pomocne mogą być miejscowe krople do oczu zawierające np. tetryzolinę. Pomogą zredukować zaczerwienienie oczu. Nie należy ich jednak stosować dłużej niż kilka bez konsultacji z lekarzem.
Noszenie soczewek kontaktowych często powoduje odczucie suchości oczu i dyskomfortu. Wtedy warto sięgać po krople nawilżające bez konserwantów.
Powiązane artykuły:
Jak pielęgnować oczy? >>
Jak wybrać soczewki kontaktowe? >>
Schorzenia oczu, astygmatyzm, asymetria gałek ocznych >>
Autor: Lekarz Irena Wojtowicz
Bibliografia:
1. Grosvenor T., Optometria, Edra Urban & Partner, Wrocław 2021.
Soczewki kontaktowe - jednodniowe czy tygodniowe...
CZYTAJ WIĘCEJ »Komputery zdominowały nasze życie. Korzystają z ...
CZYTAJ WIĘCEJ »